Cześć, w teorii to pierwszy post na tym blogu. W praktyce jest trochę inaczej :D
Już tłumaczę:
Założyłam wczoraj swojego pierwsze w życiu bloga, dostępnego pod adresem: http://ittasteslikedeath.blogspot.com/
Byłam z siebie niesamowicie dumna, bo (pomimo uczęszczania do klasy informatycznej) jestem beznadziejna we wszystko związanego z komputerami
Wchodzę dziś wieczorem na Bloggera, a tu, kolokwialnie mówiąc, dupa- zapomniałam hasła i adresu maila xd
Przeżyłam krótkie załamanie, ale postanowiłam, że się nie poddam i spróbuję raz jeszcze (teraz zapiszę hasło :D)
I oto jestem po raz drugi.
***********************************************************************************
Dzisiejszy dzień był naprawdę dobry.
Zaczęło się trochę słabo, bo bolał mnie brzuch i nie poszłam na pierwsze 3 lekcje, za co byłam na siebie zła. W zeszłym semestrze miałam dość dużo nieobecności i obiecałam sobie, że tym razem to się nie powtórzy. Na szczęście dość szybko uświadomiłam sobie co było powodem mojej częstej absencji- wstydziłam się swojego ciała i nie miałam ochoty przebywać wśród ludzi. Teraz wszystko się zmieni- schudnę i z przyjemnością będę pokazywać swoje nowe, piękne ciało.
Żeby jeszcze bardziej się zmotywować, poprzeglądałam trochę Waszych blogów i różnego rodzaju thispirations. I tak oto całkowicie odeszła mi chęć na jedzenie :D
Bilans:
0 kcal
Do jutra motylki:*
P.S Gdyby ktoś nie zapoznał się z moją historią, raz jeszcze zapraszam na mojego pierwszego bloga:
http://ittasteslikedeath.blogspot.com/